Moi drodzy, jakie mam pieczywo, każdy wie. Okazuje się, że jest w nim masa ulepszaczy i konserwantów, które uczulają. Mam sposób na chleb domowej roboty, który jest rewelacyjny, zwłaszcza dla osób cierpiących na zaparcia. Ma jedną wspaniałą cechę: sami go robimy i wiemy co w nim jest. Nie potrzebujemy specjalnej maszyny do wyrabiania ciasta i wypiekania. Wystarczy duża miska, czas 9ok. 3 godz.) oraz zwykły piekarnik gazowy, albo elektryczny, albo jaki tam macie:)
Przystępujemy do dzieła:
SKŁADNIKI:
1kg mąki tortowej lub pszennej
1 szkl mąki żytniej (może być razowa)
1szkl płatków owsianych
1 szkl otrąb pszennych
1 szkl ziaren słonecznika lub dyni, lub pół na pół
1/4 kostki drożdży
1łyzka cukru
2 łyzki soli
5 i1/2 ciepłej wody
zakwas (uzyskujemy go poprzez odłożenie z wyrabianego ciasta 4-5 łyżek do słoika lub innego naczynia, którego nie zamykamy, to ciasto przechowujemy maximum 2 tygodnie)
W związku z tym, że za pierwszym razem będzie chlebek nie na zakwasie, to może być czuć go drożdżami, ale już przy następnym wypieku dodamy to co odłożyliśmy i będzie OK.
Sposób wykonania:
wsypujemy do miski wszystkie składniki
Drożdże rozrabiamy z łyżką cukru i mąki i odrobiną ciepłej (ale nie gorącej wody) i czekamy jak "ruszą".
Dodajemy wodę i zakwas i wszystko dokładnie mieszamy tak aby masa ciasta była jednolita i gęsta.
Odstawiamy w misce w ciepłe miejsce przykrywając ściereczką i pozostawiamy do wyrośnięcia na 1 godzinkę.
Przygotowujemy trzy blaszki małe keksówki (akurat tyle wychodzi z tej porcji i idealnie "wchodzi" na raz do piekarnika) - smarujemy olejem lub masełkiem i wysypujemy maką.
Po godzince odkładamy z masy 4-5 łyżek ciasta na zakwas i w otwartym naczyniu wstawiamy do lodówki na dolna półkę.
Pozostałą część ciasta przekładamy do keksówek tak aby wypełnić je do ok. połowy.
Odstawiamy w ciepłe miejsce, przykrywamy ściereczką i pozostawiamy do wyrośnięcia na 1 godz.
Po tym czasie wstawiamy do nagrzanego piekarnika do temp 230 st.na 45 minut.
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz